Ach... jakie to przyjemne być dzieckiem... można otaczać się takimi bajkowymi przedmiotami, kolorami. Jest tyle możliwości, wprost nieograniczona ilość (no, może jedynie co niektóre mogą być ograniczone kwestią budżetową .
Już od jakiegoś czasu gromadzę zdjęcia z pomysłami na wystrój pokoi dziecięcych a, uwierzcie mi, bedę miała co urządzać przy swojej wspaniałej trójeczce . Wprawdzie jeden z pokoi będzie w stylu nastolatka ale pozostałe dwa to jeszcze typowe dziecięce marzenia.
Pokażę wam kilka zdjęć, które szczególnie mnie urzekły.
Propozycja dla Księżniczek. Nie ma to jak wielkie łóżko z baldachimem, gdzie można się schować i wyobrażać sobie że czekamy na księcia ....
Bardzo podobają mi się takie ławeczko-sofki na których można usiąść i podziwiać widoki za oknem. U mnie niestety nie przewiduję takiego rozwiązani (pod oknami będą pewnie biurka czy coś w tym, stylu, a że okien w pokojach dziecięcych nie jest wiele i są umiejscowione raczej wysoko, łąweczkę sobie odpuścimy).
Tutaj podobają mi się ciepłe barwy z przewagą jasnego koloru. Całość wygląda słonecznie, sielsko i przytulnie:
Ten pokoik jest niezmiernie wytworny. Mebelki są w iście królewskim stylu jednak wszystkie w odpowiednio zmniejszonych rozmiarach. Falbanki, cienkie półprzejrzyste tkaniny u wezgłowia łóżka oraz poduszki w kształcie serduszek nadają wnętrzu bardzo romantyczny charakter. Do tego cała zgraja misiów i misiaczków:
Na zdjęciu poniżej najbardziej podoba mi się patchworkowa narzuta oraz poduszka. Uwielbiam takie rzeczy. Jak się już wprowadzimy do domku to wreszcie kupię sobie maszynę do szycia ( w naszym mieszkaniu dosłownie nie ma już gdzie palca wcisnąć więc z kupnem poczekam jeszcze trochę) i zacznę coś tworzyć
Ten pokoik ma cudownie dużo okien i to na dodatek w zaokrąglonej ścianie. Już sobie mogę wyobrazić małę kobietki, które przychodzą wraz ze swoimi lalkami, torebkami i zasiadają przy stoliczku udając, że popijaja herbatkę plotkując przy tym o bardzo istotnych wydarzeniach :
Mebelki dla fanki gotowania an niby. Oprócz tego miejsce, gdzie można podziwiać swoją urodę, czesać loki i poczuć się jak prawdziwa dama:
Tutaj znowu patchwork... i biel.. bardzo lubie białę mebelki dla dzieci ( i nie tylko):
W tym pokoiku mała dziewczynka poczuje sie jak Alicja w krainie czarów. Wszystko jest takie ogromne. Moja mała Lena pewnie zniknęłaby w tym olbrzymim łożu:
Zaciszny kącik:
I znowu dostojny pokoik. Takiego łoża nie powstydziliby się sami rodzice:
Oj, rozpędziłam się z tymi dziewczęcymi pokoikami. Teraz pora na królestwo małych chłopców.
Ponieważ mój młodszy synek jest zafascynowany kosmosem, zwracam szczególną (ale nie wyłączną) uwagę na takową tematykę w wystroju dziecięcych wnętrz.
Sciana z funkcja tablicy?... czemu nie. Ilez to razy dzieciom chodzi po głowie (i nie tylko po głowie) malowanie po ścianach. Może więc lepiej im na to pozwolić:
I kolejny kącik do przemysleń i schowania się w swoim małym bajkowym świecie:
Pokoik dla morskich odkrywców. Bardzo podobaja mi się tutaj kolory ścian, ecru z błękitem, oraz rolety i zasłony. Sprawiaja one, że pokój jest ciepły i przytulny:
Teraz stwierdzam, że muszę poszukać jeszcze więcej pomysłów na pokoje dla chłopców (w szczególności tych starszych) bo jak na razie to dziewczynki są faworyzowane