42. Okna już wstawione
Dzisiaj panowie wstawili resztę okien, a oto efekt:
Dzisiaj panowie wstawili resztę okien, a oto efekt:
Prace okienne trwają juz drugi dzień a i tak nie wszystkie okna bedą dzisiaj wstawione ( w sumie jest ich 22 sztuki).
Oto zdjęcia z dzisiejszej wyprawy na budowę
Okna w salonie:
Wykusz:
Tarasowe:
Zbliżenie okna w wykuszu:
Tutaj mniejsze wykuszowe:
Zgodnie z planem, panowie zabrali się dzisiaj do wstawiania okien w naszym Gracjanie.
Niestety pogoda wywinęła nam numer z powtórką zimy... . Mimo wszystko nawet ten śnieg i wiatr nie zdołały popsuć mojego wspaniałego humoru. Ujrzałam wreszcie moje wyśnione, wymarzone, własnoręcznie zaprojektowane okienka i...... są dokładnie takie jak chciałam żeby były. Kolorek super, drewno przepiękne, szprosy pełne uroku.
Jak narazie wstawiam tyko dwie fotki przed montażem, ale lada dzień zrobię dużo zdjęć okienek już wstawionych.
Spotkałam się dzisiaj również z panem elektrykiem i wstępnie określiliśmy rozmieszczenie instalacji el., na razie na parterze.
Nie miałam pojęcia, że to aż tak czasochłonne zajęcie. W sumie wiem mniej więcej gdzie co chcę, ale jak przyszło co do czego to miałam w głowie lekki mętlik.
Ale pan elektryk stwierdzil, że i tak potem będą poprawki i przeróbki, bo tak podobno jest zawsze. Więc jestem zupełnie spokojna i całkowicie zdaję się na jego radę i doświadczenie.
Dręczona niemożnością podjęcia tej Ostatecznej decyzji o kolorze bramy garażowej, wybrałam się na dokładniejsze obejrzenie próbek palety RAL.
Wreszcie mogłam zobaczyć kolorki w nieco większym wydaniu no i.... ta kość słoniowa wcale nie wydaje mi się żółta ( to było moją największą obawą). Dostałam nawet "kawał" blachy normstahl'owskiej w wybranym kolorze, aby sobie pooglądać, poprzymierzać i przemyśleć.
Więc zostajemy przy kolorku 1015 (jasna kość słoniowa). Będzie on, miejmy nadzieję, ładnie wtapiał się w elewację budynku.
Dochodzę do wniosku, że byłoby to zbyt proste i monotonne gdybym po prostu zdecydowała się raz na jakiś kolor i już przy tym została. No ale cóż.... taki już mój los.
A konkretnie chodzi tu o ..... bramę garażową. Zamiast kości słoniowej będzie biała.
Zmiana ta podyktowana jest faktem, iż łatwiej nam będzie dobrać kolor elewacji. Kość słoniowa mogłaby okazać się zbyt żółta i wtedy.... klops.... wybór kolorów elewacji byłby nieco ograniczony.
Z pewnością nie chcielibyśmy żółci (ani jasnej , ani ciemnej). A że w realu jeszcze nie widziałam bram w kolorze kości słoniowej, raczej wolę nie ryzykować.
Komentarze