164. Płytki do dolnej łazienki.
Od zawsze (czyli od kiedy pamiętam) podobała mi się kolekcja płytek Alabastrino z Tubadzina. Najpierw planowałam dać je do dużej łazienki ale w końcu tam poszły inne. Jednak Alabastrino wciąż mnie zauracza. Płyteczki są bardzo jasne i bardzo delikatne. Postanowiłam, że nasza dolna łazienka własnie taka będzie, jaśniutka, bez udziwnień i kontrastów.
Posiedziałam trochę i porysowałam sobie, i w końcu namazałam projekt łazienki. Oczywiście jest on odręczny więc o wstawianiu do komputera raczej nie ma mowy. Nastepnie wyliczyłam płytki i dzisiaj je zamówiłam.
A wyglądają one następująco:
Na ścianę pójdą płytki prostokątne, będą ułożone poziomo (optycznie powiększą i rozepchają łązienkę)
oraz dekory (również w poziomie):
Geberit WC obudowany będzie taką mozaiką:
a na podłodze będzie gres 32.7x32.7cm (myślę aby ułożyć go w karo):