62. Tynki c.d. i hydraulika (z 26.04.2010)
Na moim blogu cisza, ale na budowie wręcz przeciwnie. Tynkarze skończyli już prace na poddaszu i zbliżają sie do ukończenia parteru. Hydraulicy także robią swoje.
Gazownicy zamontowali już skrzynkę w linii ogrodzenia.
Ostatnio jestem tak zabiegana i zajęta planowaniem poszczególnych etapów budowy, że nie mam czasu uaktualnić wpisów. Poniższe zdjęcia zrobiłam 26 kwietnia:
Oto nasza sypialnia z łazienką, w której urzęduje nasz średni szkrabek :)
Tutaj duża łazienka na górze. Przygotowano miejsce na dwie umywalki.
To ta sama łazienka z miejscem na wannę.
A tutaj będzie kibelek i bidet.
Pokój któregoś z dzieci (jeszcze nie ustalono którego dokładnie).
W środę spotkałam sie z montażystą odkurzaczy centralnych i ustalaliśmy ilość punktów do instalacji. Na dole będzie jedno gniazdo i dwie szufelki ( w kuchni i wiatrołapie) a na poddaszu dwa gniazda. W sumie policzono za 4 punkty bo szufelki są bardzo blisko siebie (przez ścianę) i policzono je jako jeden punkt. Materiał z robocizną ma wynieść 800 zł.
Jestem też na etapie wyboru kolorystyki kominka. Aktualnie rozważamy kominek wykończony kaflami. Widziałam już dzisiaj projekt i bardzo mi sie podobał. Muszę tylko zdecydowac jakiego koloru mają być kafle. Jedne chcę w kolorze kremowym (nazywają to oni szampańskim) a drugie jeszcze nie wiem. Albo dobiorę kolorem do okien, albo do któregoś z kolorów tapety (będzie przyklejona na jednej ścianie w salonie), której to jeszcze też nie wybrałam. Niestety kafle są sporo droższe od marmuru i całkowity koszt kominka znacznie wzrośnie
Oglądałam też projekt zabudowy kuchennej i także bardzo przypadł mi do gustu a co do ceny to wolę się nie wypowiadać. Pracujemy teraz nad jej obniżeniem bo chciałabym jednak wykończyc ten dom zgodnie z planem.
Wylewki mają być robione w drugim tygodniu maja.
Spotkałam się również z szefem wykonczeniówki i wstępnie ustaliliśmy datę rozpoczęcia prac na połowę czerwca. Zaczną od ocieplania poddasza i zakładania płyt KG. Pan stwierdził, że Gracjan jest duży i będzie przy nim sporo pracy.
Muszę przyznać, że przeliczając przyszłe potencjalne wydatki jestem w szoku ile to wszystko kosztuje