215. Poszukiwania łóżka dla Leny
Niestety znowu zmogło mnie jakieś paskudne choróbsko. Dopiero co miesiąc temu przeszłam grypę, która całkowicie mnie połamała i uziemiła w łózku na tydzień a teraz znowu cholerstwo mnie dopadło i nie odpuszcza. Ja juz bym chciała wziąć się za ogród, słoneczko tak pięknie świeci, a tu brak sił Zamiast do ogrodu to ja dzisiaj idę do lekarza.
Dobrze, ze chociaz mogę poszperać w necie. Przynajmniej co nieco poplanuję sobie itp. Nasz domek jest jeszcze nie do końca urządzony i podejrzewam, ze nie prędko go wykończymy na tip top.
Szef hydraulików zadzwonił dzisiaj i upomniał się o kasę za biały montaz. Najpierw powiedział 4150zł, bo niby duzo roboty było z tym wszystkim, wiele razy musieli do mnie jeździć, itp itd. Powiedziałam mu, ze ci hydraulicy to ciapciusie i strasznie się grzebali, a jak montowali kabiny to im musiałam sama instrukcję czytać. W końcu stanęło na 3000. I tak myślę, ze za duzo, ale to firma i wszyscy się na mnie zywią wieć tez sie nie dziwię ze taka drozyzna. Cóz, nie mam przez to od rana humoru
Od dobrych kilku tygodni, o ile nie miesięcy poszukuka dl pokoju Leny. Postanowiliśmy, ze będzie to duze łózko, pod materac 140x200cm. Decyzja ta w duzej mierze podyktowana jest faktem, ze mamy juz taki materac. Został on z łózka na antresoli, na którym w poprzednim mieszkaniu spał Krystian, a teraz to łózko nie jest uzywane. Materac jest praktycznie nowy i szkoda byłoby go nie wykorzystać. Na dodatek sypialnia Leny kest naprawdę duza i wstawienie tam podwójnego łózka nie będzie stanowiło problemu.
Niby łózek jest teraz na rynku co niemiara ale...no właśnie zawsze jest to ale. Mam jak zwykle określone preferencje co do koloru, materiału i kształtu. Ma to być łózko białe, najchętniej drewniane i w takim romantycznym stylu. I z tym mam problem. Spośród setek stron któe przeszukałam i wielu sklepów, zostało tylko kilka sztuk, a właściwie dwie. Muszę dodać, ze wezgłowie nie moze być zbyt wysokie, bo będzie stało przy ściance kolankowej, no moze mogę je trochę cofnąć w razie potrzeby.
Myślałam nad takim:
To jestko ikeowskie i mozna do niego dokupić inne elementy z tej samej serii, jednak wezgłowie jest dość wysokie, 119cm a nasza ścianka kolankowa ma ok 92 cm więc trzeba by je było sporo cofnąć.
Lub takim:
To łózko bardzo mi się podoba. Praktycznie kazdy biały mebel będzie do niego pasował a Lena ma jak na razie dwa regaliki, które wyglądają tak:
Na chwilę obecną jestem bardziej za łózkiem nr 2. Waham się tylko, czy zamawiać je nie widząc go wcześniej na zywo. Hm, trudna decyzja, naprawdę nie wiem ...... z drugiej strony chciałabym juz umeblować i ładnie wykończyć poloik Lenusi bo niedługo ma 3 urodzinki i byłby to świetny prezent z tej okazji
A moze ktoś z was natknął się gdzieś na jeszcze inne łózko w podobnym stylu? Chętnie skorzystam z wszelkich pomysłow i linków. Byłabym bardzo wdzięczna.(Aha, wiem, ze są piękne łózka spełniające niemal w 100% moje kryteria poszukiwawcze, ale kosztują nawet 5000 zł więc takich nawet nie biorę pod uwagę)